Metody

Lampy owadobójcze powinny spełniać trzy zadania: zwabiać i zabijać owady oraz zbierać je. Inne metody chroniące pomieszczenia przed przedostaniem się owadów latających, takie jak siatki, nie są wstanie zapewnić całkowitej ochrony. Nawet wtedy, gdy są połączone z odpowiednim wykorzystaniem środków chemicznych. Lampa może doskonale uzupełniać te metody, skutecznie likwidując te owady, które dostały się do środka.
Co więcej, lampy nie tylko efektywnie zwalczają szkodniki, ale także stanowią doskonały system oceny niebezpieczeństwa. Analizując zawartość lepu lub tacki, można monitorować stopień zagrożenia obecnością owadów. Daje to możliwość odpowiednio wczesnej reakcji i uniknięcia plagi szkodników.
Co dokładnie przyciąga owady?
Owady latające są wabione w pułapkę za pomocą światła najbardziej dla nich atrakcyjnego, czyli promieniowania ultrafioletowego. Jest ono emitowane przez specjalne żarówki i niewidoczne dla ludzi. Czasem lep posiada również dodatek feromonów, ale światło jest w tym wypadku znacznie silniejszą przynętą.
Znając zagrożenia, jakie stanowi dla naszego zdrowia promieniowanie UV, rodzi się pytanie, czy emitowane przez lampy światło jest bezpieczne dla ludzi? Odpowiedź na to pytanie brzmi: tak, lampy owadobójcze są w pełni bezpieczne dla naszego zdrowia. Emitowane przez nie promieniowanie to UV-A (w granicach 320-380 nm), które jest nieszkodliwe dla ludzi. W lampach owadobójczych stosuje się inne żarówki niż w lampach bakteriobójczych, które emitują szkodliwe także dla człowieka promieniowanie UV-C (180-280 nm).
Co zabija owady?
Dostępne są dwa rodzaje lamp owadobójczych: lepowe i rażące.  W tych modelach, w których zastosowano siatkę pod odpowiednim napięciem, owad jest rażony prądem i spada na zainstalowaną niżej tackę. W lampach z lepem, zwabiony światłem owad przykleja się do nieschnącego kleju, którym posmarowana jest powierzchnia lepu.
Wybór odpowiedniego rodzaju lamp
Zastanawiając się nad wyborem odpowiedniej lampy należy przede wszystkim wziąć pod uwagę rodzaj miejsca, w jakim będzie ona zamontowana. Inne lampy sprawdzą się w użytku domowym, a inne w zakładach produkcji. Lampę należy dostosować do konkretnych warunków panujących w pomieszczeniu, np. dużej wilgotności powietrza. W pomieszczeniach o dużym zapyleniu, gdzie stosowany jest tlen lub w innych przypadkach grożących eksplozją, nie wolno stosować lamp rażących. W takich miejscach zalecanym wyjściem są specjalne wersje lamp z zabezpieczeniem IP66.
Gdzie wieszać, a gdzie nie wieszać lamp?
Lampa owadobójcza powinna przede wszystkim wisieć na drodze przedostawania się owadów do pomieszczeń, np. przy drzwiach wejściowych. Należy jednak uważać, by zachować od nich odpowiednią odległość – by przyzwyczaić się do zmiany światła, wpadający owad musi przelecieć kilka metrów. Lamp nie należy natomiast wieszać w miejscach, gdzie silne strumienie powietrza będą utrudniały owadom dostęp pułapki. Trzeba również zwrócić uwagę, żeby światła nic nie zasłaniało (np. filar). Nie można też instalować urządzenia zbyt blisko okna – zadaniem lampy jest likwidowanie szkodników, które dostały się do pomieszczeń, a nie przyciąganie owadów z zewnątrz. Optymalna lokalizacja lampy zależy od wielu czynników, dlatego też warto skorzystać z profesjonalnego doradztwa. To pewny sposób, by zapewnić największą efektywność działania.
Wymiana żarówek
Producent zawsze określa, jak długo żarówki w lampie będą emitować promieniowanie ultrafioletowe. Po tym czasie należy je wymienić – tylko wtedy lampa będzie skuteczna. Zazwyczaj okres ten trwa rok. Najlepszym czasem na wymianę żarówek jest wiosna, czyli okres przed sezonem, gdy owadów latających będzie bardzo dużo. Nowa żarówka emituje bowiem najwięcej promieniowania UV, które wabi owady.